W poniedziałek (11 grudnia) odbyła się kolejna rozprawa, w której jednym z czterech oskarżonych jest były poseł z Rybnika, Grzegorz J. Trzech oskarżonych stawiło się na sali rozpraw, byli obrońcy, prokurator i sporo mediów. Nie było zakończenia procesu, na co wszyscy liczyli.
To właśnie podczas wczorajszej rozprawy miały być wygłoszone mowy końcowe stron. Stało się jednak inaczej — będzie kolejna rozprawa.
Zainteresowanie mediów tą właśnie rozprawą, która miała kończyć przewód procesowy, było duże.
- Rozprawa jest ważna z punktu widzenia interesu społecznego, a zasadą jest, że rozprawa karna jest jawna, co umożliwia przedstawicielom mediów na śledzenie i relacjonowanie jej przebiegu w mediach. Z punktu widzenia jednego z celów procesu karnego, jakiem jest zapobieganie przestępstwom oraz poszanowanie prawa istotne jest zachowanie jawności rozprawy — mówi sędzia Agnieszka Bierza, po wyrażeniu zgody na rejestrowanie dźwięku z przebiegu rozprawy.
Jeden z oskarżonych nie stawił się na rozprawie. Był powiadomiony prawidłowo, więc pod jego nieobecność rozprawa była kontynuowana. Sąd zwrócił się do prokuratora, w sprawie braku przesłuchania jednego ze świadków, którego protokół przesłuchania w CBA znajduje się w aktach sprawy. Świadek jednak nie był wnioskowany do przesłuchania przez prokuratora, nie pojawił się też wniosek do odczytania jego zeznań podczas wcześniejszych rozpraw. Prokurator uznał, że rzeczywiście nie wnioskował o jego przesłuchanie w sprawie i nie było to kwestią przeoczenia.
Sędzia postanowiła dopuścić dowód z przesłuchania świadka, co spowodowało wyznaczenie kolejnego terminu rozprawy. Wobec powyższego nie były wygłoszone mowy końcowe obrony oraz prokuratora. Ma się to wydarzyć na kolejnej rozprawie, której termin ustalono na 12 lutego 2024 roku.
Obrońca już zasygnalizował przedstawicielom mediów, że będzie składał wówczas wniosek o wyłączenie jawności mowy końcowej. Decyzja będzie jednak należała do sądu.
Czy w lutym były poseł PiS z Rybnika, który od początku trwania procesu utrzymuje, że jest niewinny, usłyszy wyrok? Do sprawy wrócimy w lutym.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Parking przy Towarowej już otwarty. Jest miejsc na ponad 100 samochodów
22043Michał Urgoł już oficjalnie prezydentem. Emocje przy wyborze przewodniczącego Rady Miasta
8884KWK Borynia: śmiertelny wypadek, nie żyje 42-letni górnik
6124Wyłączenia prądu w Jastrzębiu. Sprawdźcie harmonogram
4845Inwestorzy z RPA w Jastrzębiu. Skupiają się na nowoczesnym przemyśle
4158[AKTUALIZACJA] Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Jastrzębiu-Zdroju?
+73 / -34Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
+39 / -5Oficjalnie: Michał Urgoł wygrywa wybory w Jastrzębiu-Zdroju!
+54 / -29[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej. Mężczyzna chce skoczyć z dachu bloku
+30 / -13[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej: mężczyznę udało się ściągnąć i zatrzymać
+15 / -1Wszczynał awantury, groził partnerce śmiercią. Domowy oprawca już w tymczasowym areszcie
1Rowery nadal poszukiwane. Ktoś je ukradł
1Greckie truskawki zalały polski rynek. Jak jest na Śląsku i ile kosztują?
1Rewolucja w języku polskim? Rada Języka Polskiego zmieniła zasady ortografii. To warto wiedzieć!
0IMGW ostrzega przed wiatrem i burzami. Sobota będzie niespokojna
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert